aaa4 |
Wysłany: Wto 12:27, 04 Lip 2017 Temat postu: |
|
i wlasnorecznie dokonalam egzekucji.Uchwycila sie brzegu loza, by utrzymac sie na roztrzesionych nogach. Talia polozyla swa owinieta bandazami dlon na ramieniu Elspeth, pragnac ja pocieszyc i dodac jej otuchy.
Wydawalo sie, ze oczy Elspeth wyskocza z orbit i pekna pod wplywem przezytego wstrzasu. Kiedy Devan z rozmachem otworzyl drzwi, spojrzala na niego blagalnie.
-A teraz - powiedziala z wysilkiem - pozwolcie mi sie rozchorowac. |
|